W zeszłym roku nie udało mi się znaleźć sensownej propozycji do 1500 zł. W tym roku dechatlon przygotował nam dwa rowery z podziałem na męski i damski. Niestety odbyło się to kosztem najtańszego Tribana 100, który jest wycofywany z oferty.
1500 zł to w dalszym ciągu niewielka kwota jeżeli mówimy o rowerze szosowym. Gdybym miał doradzić najlepszemu kumplowi, jak rower ma kupić. Uprzedziłbym go, że musi przygotować około 3000 zł za ciekawą propozycję. Natomiast jeżeli nie masz większych aspiracji i chcesz, żeby rower służył Ci wyłącznie do rekreacyjnej jazdy to mam nadzieję, że propozycje okażą się trafione. Jednak mimo wszystko radziłbym Ci dołożyć z 500 zł i poszukać czegoś lepszego, szczególnie jeżeli jesteś facetem. Wersja dla kobiet, bardziej dla mnie przemawia – ale o tym poniżej.
PS. Jeżeli znalazłeś gdzieś nowy rower w przedziale cenowy 1000-1500 zł, napisz Proszę w komentarzu. Postaram się aktualizować ten wpis przez cały 2020 rok 😉
W ofercie Dechatlonu znajdziemy trzy rowery szosowe do 1500 zł. Dwa dla osób dorosłych z podziałem na geometrię męską oraz żeńską oraz jeden z przeznaczeniem dla dzieci.
Sprawdź jeszcze rowery szosowe w innych segmentach cenowych:
- Rower szosowy do 1500 zł
- Rower szosowy do 2000 zł
- Rower szosowy do 3500 zł
- Rower szosowy do 4000 zł
- Rower szosowy do 5000 zł
TRIBAN RC 100 – 1199 zł
Triban RC 100 to brak bliźniak dawnego modelu Triban 100, który był dostępny za 999 zł. W mojej ocenie rower ma jedną, zasadniczą wadę: manetka montowana na górze kierownicy. Rozwiązanie niepraktyczne, nie potrafię znaleźć większego uzasadnienia. W tej kategorii cenowej rower nie ma jakiejkolwiek konkurencji, dlatego można było podwyższyć cenę o 100-150 zł podobnie, jak w poniższej wersji kobiecej i zastosować prawdziwą klamko-manetkę.
Kaseta 1×7
Link do oferty
Oceny ze sklepu dechatlon:
Rower dobrze sprawdza się w mieście. Jedyny problem to odrobinę za duża przednia zębatka (jak na grupę docelową którą nie są profesjonalni kolarze), przez co brakuje miękich przełożeń
Polecam serdecznie. Jeździłem do tej pory rowerem turystycznym i typowymi górskimi. Jazda na Tribanie daje inne wrażenia z uwagi na lekkość. Opony szersze od typowej szosy pozwalają wjechać na drogi gruntowe dalej ciesząc się z jazdy. Manetka zmiany biegów to kwestia przyzwyczajenia ale jak za tą cenę takie rozwiązanie które gwarantuje bezawaryjność. Według mnie ten rower to atrakcyjna oferta dla ludzi którzy chcą spróbować jazdy na rowerze z szosowym zacięciem ale nie chcą rezygnować z funkcjonalności.
TRIBAN RC 100 – 1299 zł
Rower bardzo podobny do wcześniej omawianego, jednak posiada geometrię dostosowaną do kobiet. Węższa kierownica, krótszy mostek. Został wyposażony w klamko-manetki czyli największa wada “męskiego” odpowiednika została zniwelowana. Dodatkowo rower wyposażony w kasetę 1×8
Link do oferty
Oceny ze sklepu dechatlon:
Triban to mój pierwszy rower szosowy i jestem z niego bardzo zadowolona. Oczywiście potrzeba trochę czasu i kilometrów żeby się z nim obyć. Pierwsze odczucia po przesiadce z “górala”: bardzo sztywny z bardzo wąskimi oponami co sprawia że czuć każdą nierówność. Po przejechaniu 30km przestało mi to przeszkadzać. Dużym plusem są dodatkowe hamulce na kierownicy, szczególnie na początku gdy nie ma się jeszcze nawyku jazdy na “baranku”. Siodełko jest wygodne ale na przejażdżki powyżej 20/30km polecam spodenki z “pampersem”.
Rower przystosowany dla kobiet, kierownica węższe niż w męskim rowerze, lekki i prosty w użyciu. Na początku miałam problemy z jazdą na nim, ale po wyregulowaniu kierownicy i siodełka problem zniknął. Na dalsze trasy polecam spodenki z wkładką kolarskom, siodełko nie do końca wygodne.
Co Ty sądzisz na tematy tych rowerów? Może jesteś użytkownikiem jednego z nich? Daj znać 🙂